Trzy Sztuki

Nie sztuką powiedzieć "jestem". Trzeba jeszcze być.


Stanisław Jerzy Lec.



Prywatny koncert w Antarktyce? Przecież to nie możliwe! A jednak!
Projekt "Trzy Sztuki w Antarktyce" zawitał na naszą stację. Przypłynęli jachtem Selma, tym samym, który odwiedził nas w styczniu tego roku. Tym razem jednak jacht przywiózł nie turystów, lecz artystów! O samym projekcie Trzy Sztuki możecie przeczytać na ich stronie internetowej.

Lider zespołu "Raz Dwa Trzy" Adam Nowak w naszej stacji zagrał świetny koncert. Słuchało się niesamowicie przyjemnie. Świadomość, że uczestniczy się w takim wydarzeniu jest niezwykłym dowodem, iż wszystko w życiu jest możliwe. Kiedyś stukał bym się w głowę, gdyby ktoś mi powiedział, że wysłucham wręcz prywatnego koncertu w Antarktyce. A jednak, to się stało.
Wraz z innymi uczestnikami wyprawy, jak również ekipami naukowymi miałem okazję zasiąść wygodnie w pierwszych rzędach widowni i wsłuchać się bez reszty w głos i melodię wykonawcy. Całość wydarzenia transmitowana była przez program Trzeci Polskiego Radia.


Trzy Sztuki to dla mnie jeszcze jedno dość ważne wydarzenie. Nie było ku temu okazji w Polsce, widocznie tak musiało się złożyć, by była w Antarktyce. Wraz z projektem zawitał do nas Artur Homan. Filmowiec, przyrodnik, świetny człowiek. Jedno z ostatnich dzieł jego autorstwa to "RYTMY NATURY W DOLINIE BARYCZY". Obraz niezwykły, opowiadający o stawach Milickich na Dolnym Śląsku. Od lat chciałem poznać Artura, miałem okazję właśnie tu, na krańcach Świata. Raz kolejny dziękuję za to spotkanie.



Komentarze